Walkowiak Renata, Piotr. Przychodnia weterynaryjna

Leczę swoje psy i kota u Państwa Walkowiaków od 30 lat i są to najlepsi weterynarze w Słupsku:)

Wszystko super, ludzkie podejście do zwierząt i trafna diagnoza.

Pani Walkowiak to kilerka. Przy wynikach kota nerkowego kreatynina 4,46 i mocznik 146 nie podjęła terapii wspomagającej kota, lecz terapię najgorszą z możliwych, to jest przyspieszającą śmierć kota. Zgodnie z zasadami wiedzy medycznej kroplówki dożylne podaje się w ostatniej fazie choroby nerek sporadycznie a wskazane są kroplówki podskórne. Ona podawała do końca kroplówki dożylne, które osłabiały kota i anemizowały go, bo kroplówki dożylne rozcieńczają krew. Nie podała leku na anemię. Kot był słaniającym się duszkiem. Zwinął się w przeciągu 10 dni od przychodzenia do niej - Lekarza, który szkodził, nie wspomagał. Z takimi wynikami kreatynina 4,46 i mocznik 146 kot mógłby dłużej żyć, gdyby pani Walkowiak miała dobrą wolę. Niestety tej cechy zabrakło a mój kot poniósł konsekwencje - stracił życie. Ta osoba stwarza wrażenie miłej i profesjonalnej, przejmującej się zwierzętami. Mojego kota uśmierciła, przyśpieszyła mu proces umierania. Strzeżcie się jej. Nie można jej ufać w tym co robi.